8.03.2024 0:18
Dodał(a): ~pisak
Nie polecam serdecznie. Babcia trafiła tam 20 Lutego, bez zgody rodziny, po prostu opieka z Krasnego ją wywiozła ze szpitala. Miała być tylko rehabilitowana na biodro i wyjść stamtąd, tydzień później zmarła...Zabronili kontaktów, zabrali telefon, bo mówili że nie ma zasięgu a jak odbieraliśmy babci telefon po śmierci to miała zasięg.. Odwiedzin też zabronili kazali nam dzwonić na początku marca spytać się czy w ogóle pani dyrektor się zgodzi na odwiedziny... Omijajcie szerokim łukiem...